Przygotowania ślubne
Zdjęcia z przygotowań ślubnych od zawsze były moją ulubioną częścią reportażu ślubnego. Dlaczego? Sam do końca nie wiem… Może chodzi o o tą specyficzną atmosferę ekscytacji, oczekiwania… A może po prostu o dzienne światło? 😉
Może zabrzmi to niezrozumiale, ale najbardziej lubię, kiedy przygotowania trwają odpowiednio długo. Nie po to, żeby męczyć Was powtarzaniem ubierania krawatu czy podwiązki dla idealnego ujęcia, ale po to, żeby mieć czas na obserwowanie Was i Waszej rodziny, „łapanie” niepowtarzalnych momentów i szukanie ciekawych detali.
Wielu parom młodym zdjęcia z przygotowań ślubnych kojarzą się ze sztucznym pozowaniem, „udawaniem” ubierania. Kiedy ja robię zdjęcia ze ślubnych przygotowań wygląda to zupełnie inaczej – najlepsze zdjęcia powstają wtedy, kiedy Wy zupełnie nie zwracacie na mnie uwagi, a ja zupełnie nie ingeruję w to, co się dzieje.